Saint Pantaleon Cotes du Rhone Villages Reserve 2012 i inne nowe wina w winnice.eu

Piątkowa degustacja win w Składzie Win Fort Okęcie – winnice.eu w Warszawie odbyła się pod hasłem Bordeaux vs. Côtes du Rhône. W praktyce, tak, jak w ofercie firmy, w trakcie degustacji większość próbowanych win pochodziła z Côtes du Rhône, choć i reprezentacja Bordeaux to dwie butelki z siedmiu próbowanych. Najbardziej zaskakujące w trakcie degustacji było to, że prawie wszystkie wina były interesujące albo bardzo interesujące w swych kategoriach cenowych.

Zdecydowanie najciekawszym winem był Saint Pantaleon Cotes du Rhone Villages Reserve 2012.  Kupaż Grenache i Syrah, dojrzewające w beczkach przez 12 miesięcy, a następnie w butelkach przez 24 miesiące okazał się niezwykle pijalnym i smacznym winem. Wino ma intensywny rubinowy kolor, średnie ciało. W nosie dominują nuty czerwonych owoców, beczki. W ustach niezwykle owocowe, lekko taniczne z delikatnie pikantnym finiszem. Pyszne.

Innym niezwykłym winem była różowa Orelia 2015. To wino to kupaż Gamay, Grenache i Syrah o bardzo intensywnym, różanym kolorze. Ciało wina średnie, w nosie nuty porzeczkowo-truskawkowo z nutami ziół. W ustach silnie owocowe, bardzo smaczne. Wino było serwowane schłodzone i znakomicie wypadło jako aperitif.

 

Innym winem, które zostało bardzo dobrze odebrane w trakcie degustacji to Chateau L’Heyrisson 2011 z Caves de Rauzane, Wino to to kupaż Cabernet Sauvignon, Merlot i Cabernet Franc. Wino dojrzewało w beczce przez 1 rok. Ciało wina średnie, kolor głęboka czerwień z lekkimi nutami amarantu. W nosie aromaty owocowe zbalansowane z nutami beczkowymi, wyraźne elementy warzywne (papryka). W ustach wino zaokrąglone, o mocnej kwasowości, co wyraźnie predestynuje je do picia do potraw, np. gulaszu z warzywami.

Dla mnie szczególnym zaskoczeniem było wino  Fleur Moelleux 2014 r. Wino ze szczepu Semillion AOC Bordeaux jest wprawdzie winem słodkiem (za którymi raczej nie przepadam, ale w przypadku tego wina balans z kwasowością jest tak ustawiony, że w nosie dominują nuty cytrusowe i ziołowe, początkowa słodycz w ustach jest łagodzona kwasowością, która daje bardzo interesujący finisz. Semillion w tym wydaniu przekonał mnie do siebie, zresztą miałem okazję już wcześniej to wino degustować – opis tutaj.

Co ważne ceny tych win są na dostępnym poziomie – różowa Orelia 21,50, Chateau L’Heyrisson 2011 to 29,90, a Saint Pantaleon Cotes du Rhone Villages Reserve 2012 to 37,50, zaś Fleur Moelleux 2014 za 22,50. Więc warto.

Degustacja zorganizowana przez Skład Win Fort Okęcie w Warszawie.

 

Saint Pantaleon Cotes du Rhone Villages Reserve 2012 i inne nowe wina w winnice.eu

Leave a comment