Puklavec & Friends Riesling 2019

Choć wybór wina w supermarkecie czasem może przypominać loterię, to można znaleźć również producentów, którzy dostarczają wina na dobrym poziomie przy akceptowalnej cenie. Na takie wina mówimy czasem jako wina do codziennej konsumpcji (choć nie oszukujmy się – Polska to nie Włochy, Grecja czy Hiszpania i do codziennej kolacji nie pojawia się na stole butelka wina ze sklepu za rogiem), ale nawet jeśli są to wina do niedzielnego obiadu i tak można je uznać za odpowiednie. Przykładem takim może być Puklavec & Friends – linia win od producenta ze Słowenii Puklavec Family Wines.

Choć Słowenia jest krajem o relatywnie małym obszarze i nie kojarzącym się raczej z winem, to warto szukać oferty win właśnie stamtąd. Warunku klimatyczne i glebowo oraz tradycje winiarskie dają szansę produkcji win bardzo dobrych, szczególnie białych. Wykorzystuje to Puklavec Family Wines, firma o korzeniach sięgających lat 30-tych ubiegłego wieku, dziś produkując na rynki światowe wina skierowane dla ludzi młodych, szukających dobrych jakościowo i niedrogich trunków. Obok win białych ze Słowenii produkuje wina czerwone w Macedonii, sprzedając jest pod tym samym brandem.

Puklavec & Friends Riesling 2019 – zdjęcie z degustacji

Puklavec & Friends Riesling 2019 to wino wyprodukowane z odmiany riesling reński (występujący na terenie Europy Środkowej welschriesling lub riesling włoski nie ma nic wspólnego z tą odmiana poza nazwą), która jest wprawdzie mocno popularna w Niemczech, ale również jest uprawiana w Austrii czy Słowenii właśnie. Wino z regionu Štajerska Slovenija, który jest niczym innym jak tą częścią Styrii, która po I Wojnie Światowej pozostała w granicach Słowenii. Wino niezwykle świeże i aromatyczne, o aromatach moreli, cytrusów i białej brzoskwini. W smaku mocna kwasowość, która jest jednak balansowana spora dawka owocowości oraz cukrem resztkowym. Choć formalnie wino jest półwytrawne nie jest to w smaku tak wyczuwalne.

To wino zdecydowanie do ryb, ale z gatunku delikatniejszych. Pstrąg czy okoń świetnie nadawałoby się do łączenia z tym winem, podobnie zresztą jak sandacz.

Wino dobre, dostępne jest w sieci marketów Auchan, gdzie podobnie jak pozostałe wina od Puklavec & Friends można je nabyć za ok 30 zł, choć zdarzają się promocje na te wina.

Jerzy Moskała

Advertisement

Winne wtorki – walentykowy musiak od Puklavec & friends

To w zasadzie stało się standardem obchodzenie Walentynek przez zakochanych. Oczywiście pozostaje im jeszcze 364, a czasem 365 pozostałych dni w roku, kiedy moga wyznawac sobie milość, ale co ma zrobić on lub ona, gdy świat, szczególnie ten medialny, zewsząd atakuje, że koniecznie, że zakochani, że walentynki…. A jak nie zareaguje to sobie już ta druga połówka może pomyśleć, że może jednak kocha, albo nie tak do końca….

… i ulegając temu szantażowi moralnemu koniecznie trzeba coś kupić, coś zorganizować, zatroszczyć, wykazać zapał i inicjatywa. I jak co roku pojawia się pytanie: CO? Odpowiedź niby prosta – szampana, ale jak już wejdziemy w szczegóły to okaże się, że wcale nie aż taka prosta. Bo tak – szampan tani nie jest, a przy tańszych to nuż się trafi “kwach”. Przy droższych to zaraz on/ona powie, że rozrzutny/rozrzutna. Prosecco jest przereklamowane i pije to już każdy, prawie, że na śniadanie. Zaprosić ją/jego na Cavę, to nie zrozumie. Cremant brzmi bardzo niedietetycznie. Cóż czynić?

Rozwiązaniem jest Puklavec & friends z jego winem musującym wyprodukowanym metodą Charmata. Czyli dokładnie tak, jak Prosecco. Winko w eleganckiej buteleczce z niekonwencjonalnym designem. No i koszt – 28 zł w Auchan. Któż nie da rady.

Ale najwazniejsze jest, że to wino smakuje znakomicie orzeźwia. A przecież to gorący dzień, Świętego Walentego. Przyjemne nuty cytrusowe i agrestowe wprowadzą ją/jego w przyjemny nastrój, a smak – delikatny, świetnie zbalansowany – zapewni dobry nastrój. No i takie wino do wszystkiego pasuje – jako aperitif, do modnego teraz sushi czy do czekolady – zawsze się sprawdzi. Więc na wszelki wypadek najlepiej mieć dwa musiaki. Jednego dla niej – drugiego dla niego.

Jerzy Moskała

Chcesz poczytać o Winnych Wtorkach – zajrzyj tu:

http://www.winiacz.com/2018/02/winne-wtorki-na-walentynki.html

http://wine-trip-into-your-soul.blogspot.com/2018/02/winne-wtorki-cay-ten-walenty.html?m=1

http://blurppp.com/blog/florio-terre-arse-marsala-vergine-2002/