Bacalhôa Catarina Setúbal 2021

Wina z Setúbal jakoś rzadziej goszczą na moim blogu, ale to niedopatrzenie powinienem skorygować. Dziś wino z Bacalhôa, firmy założonej w 1922 roku, wówczas pod nazwą João Pires & Sons. Dziś to w pełni nowoczesne przedsiębiorstwo produkujące rocznie ok 20 milionów litrów wina, dysponujące 15 000 dębowych beczek i powierzchnią upraw ​winorośli około 1000 hektarów. Imponujące czyż nie? Ale co ważne oprócz produkcji masowej można w ich portfolio znaleźć wina o dobrej jakości, które z czystym sumieniem można postawić na stole do niedzielnego obiadu.

Bacalhôa Catarina Setúbal 2021 to wino wyprodukowane z odmian fernão pires, chardonnay oraz arinto. Winemakerem jest kobieta, Filipa Tomaz da Costa, pokazująca, że wina z Setúbal potrafią być eleganckie. Grona do win zbierano ręcznie, fernão pires i arinto fermentowały w tankach ze stali nierdzewnej, chardonnay zaś fermentowało i dojrzewało przez 6 miesięcy w beczkach z dębu francuskiego. Niestety producent nie podał w jakich proporcjach poszczególne odmiany złożyły się na wino.

Niemniej efekt wyszedł bardzo ciekawy. Wino w kolorze jasnej słomy. W zapachu aromaty kwiatowe, nieco owoców tropikalnych i nut mineralnych. W smaku pojawiają się brzoskwinie, owoce tropikalne, żywa kwasowość. Finisz oparty o nuty mineralne jest dość długi i przyjemny.

Wino niezwykle udane, z wyraźną stylizacją na białe burgundy, choć raczej te z południa. Połączone z sałatką z tuńczykiem okazało się bardzo udane. Warto byłoby je wykorzystać do lekkich ryb jak pstrąg czy szczupak.

Wino dobre. Zakup własny.

Jerzy Moskała

Advertisement
Bacalhôa Catarina Setúbal 2021