Najbliżej zlokalizowanym stolicy Węgier regionem winiarskim jest Etyek-Buda. Już w samej nazwie regionu pojawia się powiązanie z Budapesztem co odzwierciedla, że północna część Budapesztu, w praktyce niektóre części 12 dzielnicy miasta, należą do tego regionu. Jednak najciekawsze i kluczowe miejsca regionu są ulokowane w miejscowości Etyek oraz wokół niej stąd bardzo często używa się nazwy skróconej regionu czyli po prostu Etyek.
Region winiarski Etyek-Buda to nie tylko mekka dla enoturystów, ale obfituje w wiele trakcji turystycznych. Nie mniej dla większości “winolubców” to właśnie wina z tego regionu są celem wyprawy. A można dotrzeć do regionu na różne sposoby, w tym nawet rowerem. Region obfituje też w bazę gastronomiczną i jest chętnie odwiedzana przez miłośników dobrej kuchni.
Większość winnic jest położonych na wzgórzach, w które obfituje region. Na klimat winnic większy wpływ, niż na południu Węgier, ma cyrkulacja północna i masy powietrza spływające z Karpat. Stąd większa ilość upraw odmian białych, szczególnie ostatnio popularnych chardonnay, pinot blanc, pinot gris oraz királyleányka czy zöld veltelini. Z odmian czerwonych coraz bardziej popularny się staje pinot noir. Coraz więcej winiarzy wykorzystuje te odmiany do produkcji win musujących, szczególnie metodą tradycyjną. Poniżej informacje nt. producentów, których wina musujące miałem szansę zdegustować w trakcie Hungarian Wine Summit 2024.
Haraszthy Pincészet
Winiarnia została założona w 1996 roku w Etyek, w Öreghegy, przez Carlosa Coelho, pochodzącego z Argentyny. Ciekawe jest, co takiego Argetyńczyk zobaczył w regionie Etyek, ale na pewno widział szansę na produkcję znakomitych win. Winiarnia została nazwana na cześć Ágostona Haraszthy’ego, ojca kalifornijskiego winiarstwa. Przez ostatnie dwie i pół dekady, pod przewodnictwem winiarza Dániela Pázmányi, produkowane były wina musujące oraz wina spokojne.
Dziś obszar nasadzeń to 123 ha, co daje producentowi czołową pozycję w regionie. Produkcja to 450 000, stosunkowo niedużo jak na obszar, a głównymi odmianami są sauvignon blanc, chardonnay, pinot noir oraz irsai olivér. Winnice zlokalizowane są w Öreghegy.
Obok win musujących warto zwrócić uwagę na czerwone pinot noir, które dojrzewa w beczkach z dębu węgierskiego.
Nádas Borműhely
Nádas Borműhely zostały założone w 2011 roku przez Szilárda Nádasa i Veronikę Rajnai. Oboje założyciele przed utworzeniem wspólnej firmy mieli doświadczenie w innych winnicach, pracowali m.in. we Francji (Bordeaux), Australii (Yarra Valley) oraz Kanadzie (Dolina Okanagan).
Start nowego przedsięwzięcia był całkiem skromny, bo zaczął się od liczby 1500 butelek. Jednak stopniowo udało się osiągnąć poziom 14 000 butelek rocznie. Firma ma trzy marki z dwudziestoma różnymi winami w każdym roczniku. Od 2015 roku rozpoczęli produkcję win musujących metodą tradycyjną. Do produkcji wykorzystują zarówno zarówno odmiany międzynarodowe tj. chardonnay oraz pinot gris, jak i lokalne odmiany winorośli czyli viktória gyöngye.
Mimo rozwoju firmy przedsięwzięcie to nadal producent butikowy, operujący na 6 ha i koncentrujący się na wysokiej jakości produkowanych przez siebie win.
Hernyák Birtok
Właściciele Hernyák Birtok są przekonani, że region Etyek jest znakomitym miejscem do produkcji wina. Pozwoli to lokalnym producentom na budowę marki całości regionu jako dostawcy znakomitych win musujących nie tylko na rynek węgierski. W swoich działaniach są oni wspierani przez francuskich mentorów, a wieloletnie doświadczenia domów szampańskich mogą być wykorzystane przy budowie marki Etyek.
Właścicielem winnic i winiarni jest Tamás Hernyák, zaś powierzchnia nasadzeń to 6 hektarów, co daje 20 000 butelek produkowanych rocznie. W procesie produkcji wykorzystywane są beczki dębowe. Firma istnieje od 1993 roku i produkuje głównie w oparciu o odmiany międzynarodowe
Degustując wina musujące z tej firmy warto zwrócić uwagę na wino różowe. Wytworzone z odmiany pinot noir jest niezwykle interesującą ofertą dla miłośników tego rodzaju wina.
Hungarian Wine Summit 2024 po raz kolejny nie zawiódł uczestników rozmachem i organizacją imprezy. Ale co najważniejsze dał szansę na zapoznanie się przynajmniej w części ze spektrum oferty winiarzy węgierskich. Może szkoda jedynie, że nie pojawiło się zbyt wiele nowych twarzy, nowych projektów, ale będzie to pewnie możliwe za rok.
Wcześniejsze posty nt. Hungarian Wine Summit 2024 w linkach poniżej.
Jerzy Moskała
Winne okolice 