O Magnânimo D. João V. Grande Reserva 2019

Na moim blogu sporo opisów win z portugalskich regionów winiarskich Douro czy Dao, dużo zaś mniej z regionu Lisboa, bezpośrednio sąsiadującym ze stolicą kraju. Na pewno szkoda, bo jest to bardzo różnorodny region, z jednej strony ma więcej apelacji (DOC) niż jakikolwiek inny region winiarski w Portugalii, w sumie dziewięć, ale produkuje też niedrogie wina do codziennej konsumpcji sprzedawane jako Vinho Regional Lisboa (VR Lisboa). Relatywnie jest tu też dużo spółdzielni winiarskich produkujących wina zarówno te popularne, jak i wysokiej jakości..

Przykładem takiej jest spółdzielni jest Adega de Azueira, istniejąca od ponad 50 lat, produkująca rocznie około 11 milionów litrów wina, w tym 85% czerwonego i 15% białego. Obecnie zrzesza około 400 aktywnych członków, a obszar produkcji winogron obejmuje około 1200 hektarów winnic. Obok win popularnych można znaleźć w ich ofercie wina klasy reserva czy grande reserva.

O Magnânimo D. João V. Grande Reserva 2019

Przykładem takiego wina jest O Magnânimo D. João V. Grande Reserva 2019, wino dostępne w sieci Auchan. Wino wyprodukowane z odmian alicante bouschet, syrah oraz touriga nacional. Dojrzewało w beczkach z dębu amerykańskiego przez 12 miesięcy i według oceny szacownej komisji złożonej z ekspertów, co jest w Portugalii standardem, otrzymała status grande reserva.

O Magnânimo D. João V. Grande Reserva 2019 to wino o mocnym czerwonym kolorze z granatowymi poblaskami. W zapachu dominują nuty owoców leśnych oraz wiśni i porzeczki wsparte przyprawami oraz nutami tostowymi. W smaku niezwykle złożone i głębokie, o mocnej strukturze, acz jedwabiste, owocowym wyrazie i niezłej kwasowości. Finisz długi oparty o miękkie i drobne taniny z lekką pieprzną końcówką.

Wino degustowałem do kawałków pieczonej jagnięciny, ale równie świetnie wypadłoby z zapieczonym bakłażanem zarówno w wersji mięsnej z wieprzowiną czy wołowiną, jak i vege. Dla miłośników serów deska takowych z pomidorkami koktajlowymi i słodką papryką Ramiro byłoby znakomitym połączeniem.

Wino bardzo dobre. Dostępne w hipermarketach sieci Auchan.

Jerzy Moskała

O Magnânimo D. João V. Grande Reserva 2019

Adega Granja Amareleja José Piteira Tinto 2022

O winach od José Piteira miałem okazję już wcześniej pisać. Z artykułami nt. jego win można zapoznać się tutaj, a z rocznikiem tegoż wina 2021 tutaj. Warto pamiętać, że to jedynie próbka produktów tego producenta, który produkuje wina głównie w regionie Alentejo.

Region Alentejo obejmuje dużą część południowej połowy Portugalii i znany jest z produkcji oliwy, korka oraz wina właśnie. Nasady winnych latorośli są bardzo często stare, co gwarantuje niskie plony, ale wyższą jakość. Gorący klimat tej części Portugalii powoduje, że wina, głównie czerwone, są cięższe, emanują owocowością, ale są często dżemowate i o niskiej kwasowości. Czyli w sam raz dla wielu klientów z Polski.

Adega Granja Amareleja José Piteira Tinto 2022

Adega Granja Amareleja José Piteira Tinto 2022 jednak takie nie jest, Wytworzone z odmian alfrocheiro, alicante bouschet, aragonêz, moreto oraz trincadeira. Winogrona zebrano mechanicznie, a winemakerem był oczywiście José Piteira. Wino fermentowało w dużych kadziach, a następnie dojrzewało przez rok w butelce. Można więc rzec: świeżak.

W efekcie uzyskano wino o sporej dawce owocowości i przyjemnym, wcale nie dżemowym aromacie czerwonych i leśnych owoców. W smaku zaskakująco jak na wina z Alentejo lekkie, niezła kwasowość, nieprzesadzone garbniki i średnia długość. Finisz oparty na drobnych taninach.

Wino zgodnie z zaleceniami serwowałem w temperaturze 15°C, co zdecydowanie było dobrym pomysłem. Połączone z pieczoną szynką sprawdziło się bardzo dobrze, choć bez problemu można je serwować do pieczonego drobiu czy serów.

To wino podstawowe ale całkiem dobre. Zakup własny.

Jerzy Moskała

Adega Granja Amareleja José Piteira Tinto 2022

Adega de Reguengos Monsaraz Alentejo DOC Reserve Tinto 2020

Carmim Cooperativa Agricola to spółdzielnia rolnicza została utworzona w Reguengos de Monsaraz w 1971 roku przez grupę sześćdziesięciu plantatorów winorośli. Po latach ta firma z regionu Alentejo jest nie tylko producentem masowym win przyczyniając się do pozycji regionu i kraju na rynku winiarskim, ale stara się oderwać od skojarzeń z produkcją win codziennych promując swoje produkty z najlepszych działek i roczników. Linia Monsaraz jest próbą przebijania szklanego sufitu win spółdzielczych z Alentejo.

Adega de Reguengos Monsaraz Alentejo DOC Reserve Tinto 2020

Adega de Reguengos Monsaraz Alentejo DOC Reserve Tinto 2020 to wino wyprodukowane z odmian alicante bouschet, trincadeira oraz touriga nacional. Za produkcję był odpowiedzialny Rui Veladas. Zbiór winogron przeprowadzono ręcznie, a po 20-dniowej maceracji wino dojrzewało w beczkach z dębu francuskiego i amerykańskiego przez 9 miesięcy.
W efekcie uzyskano wino w kolorze granatu o aromatach dojrzałych jeżyn i malin z pikantnymi nutami. W smaku zaskakująco świeża kwasowość, mocne ciało, pyszne aromaty owoców i minerałów z długim tanicznym finiszem.

Chyba warto pochylić się nad winami z Alentejo i przyjrzeć im się lepiej, bo poza masą win tanich można znaleźć wina o całkiem przyzwoitej jakości w dobrych cenach. Więc warto szukać.

Wino dobre. Zakup własny.

Jerzy Moskała

Adega de Reguengos Monsaraz Alentejo DOC Reserve Tinto 2020

Casa Santos Lima Território Alentejo Tinto 2020

Wśród winiarskich producentów z Alentejo warto wspomnieć o Casa Santos Lima. To rodzinna firma założona przez Joaquima Santosa Limę pod koniec XIX wieku. Dziś obejmuje winnice obejmujące Quinta da Boavista, Quinta das Setencostas, Quinta de Bons-Ventos, Quinta da Cob, Quinta das Amoras, Quinta do Vale da Perdz o łącznej powierzchni około 290 ha. Marki te obecne są w 40 krajach świata, w tym w Pollsce i zawsze mają wspólną cechę – są niedrogie. A to ze względu na skalę produkcji.

Casa Santos Lima Território Alentejo Tinto 2020

Território to przykład wina od tego producenta. Zostało wyprodukowane z odmian touriga nacional, syrah alicante bouschet oraz petit verdot pod czujnym okiem winemakera José Luís Oliveira da Silva. Zbiór mechaniczny, maceracja w niskich temperaturach przez 24 godziny, a następnie fermentacja w temperaturze 27º C w stalowych tankach przez 12 dni. Później wino dojrzewało w beczkach z dębu francuskiego i amerykańskiego przez 4 miesiące.

W efekcie uzyskano wino o kolorze rubinowym, aromatach dojrzałych owoców czerwonych i leśnych oraz kwiatowych. W smaku spora koncentracja, dojrzałe owoce czerwone, średnia kwasowość, zintegrowane taniny i długi finisz. Wino lekko dżemowate, ale przyjemne w odbiorze.
Przyjemne wino dla miłośników primitivo w bardzo korzystnych cenach. Warto po nie sięgnąć i wcale nie trzeba czekać do zimy.

Wino dobre. Zakup własny.

Jerzy Moskała

Casa Santos Lima Território Alentejo Tinto 2020

Adega Granja Amareleja José Piteira Tinto 2021

Kontynuując wątek win z Alentejo następny produkt Adega Granja Amareleja, ale tym razem oznaczone imieniem i nazwiskiem winemakera. Jak można było przeczytać w moich wpisach o innych winach tego producenta (Granja Amareleja Tinto DOC Alentejo 2020 oraz Granja Amareleja Reserve Tinto DOC Alentejo 2019) José Piteira jest winemakerem w tej firmie. Decyzja o sygnowaniu wina własnym nazwiskiem jest dla mnie nieco zaskakująca i jest jakąś ciekawostką, ale być może celem José było bardziej autorskie podejście do tego wina.

Tym razem wyprodukowano je aż z pięciu odmian: alfrocheiro, alicante bouschet, aragonêz, moreto oraz trincadeira. Taka ilość może przyprawić o zawrót głowy ale pamiętajmy, że nie tylko w Portugalii winiarze lubią wieloodmianowość. Przykładem takich działań mogą być winiarze z Cotes du Rhone, którzy też potrafią “zaszaleć” z ilością użytych szczepów winogron. Nowością w zestawie win z Adega Granja Amareleja są na pewno trincadeira i alicante bouschet.

Adega Granja Amareleja José Piteira Tinto 2021

Trincadeira znana jest również jako tinta amarela i jest odmianą portugalską szeroko wykorzystywaną m.in. do produkcji porto. Odporna na suszę daje wina dość lekkie, ale o intesywnym kolorze i bogactwie aromatów.

Alicante bouschet to odmiana winorośli powstała stosunkowo niedawno bo w 1866 roku. Jest to krzyżówka petit bouschet i grenache. Ciekawostką jest fakt, że jest to teinturier, czyli winogrono o czerwonym miąższu (podobnie jak np. saperavi czy zinfandel). Odporne na susze daje wina o silnych aromatach owoców pestkowych, tytoniu i skóry. Popularna nie tylko w Alentejo, ale całej Portugalii, Hiszpanii oraz Francji.

Adega Granja Amareleja José Piteira Tinto 2021 winifikowano w 8-tonowych zbiornikach, a następnie wino dojrzewało przez rok w butelce. Brak dojrzewania w dębowych beczkach był więc oczywistym zamiarem winemakera. W efekcie uzyskano wino o mocnej koncentracji w kolorze rubinowym z przebłyskami fioletu. Zapach intensywny z aromatami owoców leśnych oraz tytoniu. W smaku pełne, o średniej kwasowości, z miękkimi taninami i długim finiszem. Dość typowe w stylistyce dla win z regionu Alentejo, ale czysto i solidnie zrobione.

Wino zdecydowanie do pieczonych lub grillowanych mięs np. karkówki. Ale również grillowanej papryki, bakłażana i różnego rodzaju zapiekanek mięsno warzywnych z udziałem sosu pomidorowego. Warto poszukać w sklepach.

Wino dobre. Zakup własny.

Jerzy Moskała

Adega Granja Amareleja José Piteira Tinto 2021

Adega Cooperativa de Redondo Porta da Ravessa Reserve Branco 2019 oraz Porta da Ravessa Reserve Tinto 2019

Na moim blogu opisy win z Alentejo pojawiają się stosunkowo rzadko, a szkoda. Bo choć na rynku polskim jest bardzo dużo win z masowej produkcji tego regionu to rzadziej można trafić na produkty wybijające się ponad przeciętność i jeśli tylko taka szansa się pojawia warto się z nimi zapoznawać.

W Alentejo wino jest uprawiane od tysiącleci i obok oliwy oraz chleba jest najstarszym i najbardziej oczywistym produktem regionu. Warto jednak wiedzieć, że to właśnie w tym regionie Portugalii producenci wina rozpoczęli zakładanie spółdzielni by poprzez wspólne działania budować jakość i sprzedaż swoich produktów. Podobnie ma się rzecz z Adega Cooperativa de Redondo założoną w 1956 przez 14 winiarzy, obecnie zrzeszająca 200 z nich i obejmująca ponad 75% produkcji subregionu Redondo. Jest przy tym jedną z największych spółdzielni w Portugalii oferując wina od podstawowych po te z najwyższej półki. Ja miałem okazję zdegustować dwa z nich z poziomu entry level.

Adega Cooperativa de Redondo Porta da Ravessa Reserve Branco 2019 oraz Porta da Ravessa Reserve Tinto 2019

Porta da Ravessa Reserve Branco 2019 to wino białe wyprodukowane z odmian fernão pires oraz arinto przez winemakera Pedro Hipólito. Po winifikacji wino dojrzewało przez 6 miesięcy w beczkach z dębu francuskiego. W efekcie uzyskano wino w kolorze ciemnej słomy. W zapachu dominują aromaty brzoskwini, cytrusów oraz kwiatów. W smaku wino pełne, z zaskakująco świeżą kwasowością balansującą owocowość i średnio-długim finiszem. Alkohol jest dość ekspresyjny w tym winie więc to raczej dla miłośników mocniejszych doznań. W sumie wino całkiem przyjemne w odbiorze jeśli serwuje się je w odpowiedniej temperaturze. Raczej do tłustych ryb lub kurczaka w białym sosie niż lekkich letnich sałatek.

Porta da Ravessa Reserve Red 2019 to z kolei wino czerwone wyprodukowane z odmian touriga nacional, alicante bouschet oraz syrah przez tego samego winemakera. Po winifikacji wino dojrzewało przez 6 miesięcy w beczkach z dębu francuskiego. W efekcie uzyskano wino w kolorze ciemnej wiśni i sporej koncentracji. W zapachu dominują nuty dojrzałej śliwki, nieco nut dymnych i przypraw. W smaku wino o mocnej owocowości, dżemowe, z delikatną nutką wanilii i dużą dawką tanin.

Choć określenie reserve może być nieco mylące w przypadku obu win, bo są to w końcu wina podstawowe, to jednak nie są one przeciętne. Mocno wybijają się ponad średnią win z Alentejo i dla wszystkich, którzy są amatorami win gęstych i ekspresyjnych z południa Europy będą na pewno interesujące.

Wina dobre. Zakup własny.

Jerzy Moskała

Adega Cooperativa de Redondo Porta da Ravessa Reserve Branco 2019 oraz Porta da Ravessa Reserve Tinto 2019

Casa Cadaval Colheita 2018 Branco oraz Casa Cadaval Reserva 2015 Tinto

Wina z portugalskiego regionu Tejo nie goszczą na moim blogu tak często, jak wina z innych regionów. A szkoda, bo często okazują bardzo ciekawe. Tak jest i w przypadku win z Casa Cadaval – znanego producenta z tego regionu.

Posiadłość Casa Cadaval zlokalizowana jest w północnej części regionu, zaś majątek należy do rodziny Álvaresa Pereiry de Melo, która kultywuje tradycje poprzednich pokoleń od czterystu lat zarządzających tą posiadłością. Winnica zajmuje obszar 45 ha, ale jest to jedynie część dużej posiadłości tej rodziny. Z 5400 ha całego majątku większą część zajmują lasy dębowe, przeznaczone do produkcji korka. Ciekawostką jest też jedna z najstarszych hodowli koni luzytańskich w Portugalii, które to często występują na zdjęciach i filmach promujących region Tejo.

Casa Cadaval Colheita 2018 Branco oraz Casa Cadaval Reserva 2015 Tinto

Casa Cadaval Colheita 2018 Branco to wino białe z odmian fernão pires, arinto i gouveio (verdelho). Ta ostatnia jest bardziej znana z win z regionu Douro. Grona zbierane ręcznie i selekcjonowane. Moszcz uzyskano z winogron całkowicie odszypułkowanych. Fermentacja odbywała się w kadziach ze stali nierdzewnej, następnie wino pozostało na osadzie przez około miesiąc uzyskując dodatkową złożoność. Po zabutelkowaniu wino dojrzewało w tychże butelkach, co nadało mu lekko oleistej struktury.

Ale mimo upływu 4 lata wino jest jeszcze całkiem świeże. W zapachu delikatne aromaty owoców tropikalnych, kwiatowych i z lekka cytrusowych. W smaku zaskakująco świeże jak na wiek i kolor wina, eleganckie i pełne z długim mineralnym finiszem. Przynam, że z dużym zaskoczeniem i przyjemnością degustowałem to wino.

Casa Cadaval Reserva 2015 Tinto to wino czerwone wytworzone z winogron odmian touriga nacional, trincadeira, alicante bouschet oraz merlot. Grona zbierane ręcznie, a następnie winifikacja przebiegała dla każdej z odmian oddzielnie. Następnie wino leżakowało w używanych beczkach z dębu francuskiego przez 12 miesięcy. Brak informacji, po którym przebiegu były beczki.

Ale w efekcie uzyskano ciekawe wino w stylistyce przypominającej nieco wina z Chateauneuf-du-Pape czy Gigondas. W zapachu aromaty fiołków, jagód oraz owoców leśnych, już nie tak intensywne, ale ładnie rozwijające się w kieliszku. W smaku wino miękkie, o aromatach wiśni i całkiem niezłej kwasowości. Taniny miękkie, w sporym stopniu zintegrowane, dające długi, przyjemny finisz z lekko gorzką końcówką.

Oba wina są zdecydowanie do łączenia z potrawami. Pierwsze zdecydowanie z piersią z kurczaka czy indyka serwowaną na sałacie z dodatkiem surówki z rzepy. Drugie do plastrów pieczonej szynki serwowanej z ratatouille lub deski serów i wędlin.

Oba wina bardzo dobre otrzymane do degustacji od importera Macieja Kielanowskiego. Najbardziej zaskukujący jest fakt, że wina tak znakomicie zniosły upływ czasu. Warto więc sięgać po starsze roczniki, nie tylko, jesli chodzi o wina czerwone.

Jerzy Moskała

Casa Cadaval Colheita 2018 Branco oraz Casa Cadaval Reserva 2015 Tinto

Trás-os-Montes Palmeirim D´Inglaterra białe i czerwone

Trás-os-Montes to nadal mało znany region winiarski Portugalii, z którego wina z rzadkością docierają do Polski. Chyba główną przyczyną jest to, że w żaden sposób nie przypominają one win z gorących regionów tego kraju jak Tejo czy Alentejo. Ale brak rozbuchanej owocowości nadrabiają elegancją i mineralnością, które to cechy mogą wzbudzić zainteresowanie tych, którzy takich win szukają, szczególnie do połączenia z potrawami.

Palmeirim D´Inglaterra to projekt rodzinnych winnic Faiões, Vila Verde da Raia, Selhariz oraz Oura z regionu Chaves. Za produkcję wina odpowiedzialny jest tandem Rui Cunha oraz Sérgio Alves, zaś efekty są całkiem zadowalające, gdyż wina, poza wysokimi notami ekspertów, są po prostu smaczne.

Palmeirim D´Inglaterra Branco 2020 oraz Palmeirim D´Inglaterra Tinto 2017

Palmeirim D´Inglaterra Branco 2020 to wino białe wytworzone ze odmian arinto, fernão pires, viosinho oraz roupeiro. Grona podlegały ręcznemu zbiorowi, następnie kruszenie i wyciskanie odbywało się pod niedużym ciśnieniem. Winifikacja odbywała się w tankach ze stali nierdzewnej, zaś butelkowanie z końcem lutego 2021 dało wino świeże, do spożycia najpóźniej w 2022 roku. Niemniej efekt bardzo dobry, gdyż wino emanuje świeżymi aromatami cytrusów i owoców tropikalnych. Do tego warto dodać solidną dawkę kwasowości i mineralności daje wino świetne do łączenia z sałatkami albo rybami.

Palmeirim D´Inglaterra Tinto 2017 to wino czerwone wytworzone z odmian tinta roriz, tinta barroca, alicante bouschet oraz touriga nacional. Podobnie grona podlegały ręcznemu zbiorowi, zaś fermentacja i dojrzewanie odbywało się w stalowych tankach. Wino w kolorze ciemnego rubinu. W zapachu aromaty dojrzałych czerwonych owoców oraz owoców leśnych. Nie są tak słodkie te aromaty jak z południa kraju, ale bardzo delikatne i przyjemne. W smaku wino silnie zbudowane na balansie owocowości i kwasowości oraz długim finiszu mineralnym. Wino do serów, podsuszanych wędlin albo sałatki z bakłażanów z czosnkiem.

Oba wina pokazują potencjał win z regionu Trás-os-Montes. Warto ich szukać na półkach, gdyż relacja cena-jakość jest bardzo dobra. Zakup własny. Wino przywiezione do Polski.

Jerzy Moskała

Trás-os-Montes Palmeirim D´Inglaterra białe i czerwone

Casa Santos Lima Colossal Reserva Lisboa 2016

Z winami od producenta Casa Santos Lima miałem okazję spotkać sie już wcześniej i nie było to spotkanie specjalnie udane. Nie jestem fanem win półwytrawnych, a takie wino nam wtedy zafundował dyskont spod znaku owada. Dziś, można tak ująć, nieco się poprawił i sprowadził szereg win od tego producenta w gamie cenowej od 15 do 40 zł i to wytrawne. Spośród nich mój wybór padł na wino pośrednie w przedziale cenowym – za 19.90. Casa Santos Lima Colossal Reserva Lisboa 2016, bo to jest to wino, wyprodukowano z 4 szczepów: syrah 30%, touriga nacional 30%, tinta roriz 30% i alicante bouschet 10%. Co w przypadku win z Portugalii, w tym z regionu Lisboa, nie jest niczym nadzwyczajnym. Wino dojrzewało w beczkach, choć producent nie kwapił się by napisać w jakich i w jakim czasie.

W sumie wino wyszło całkiem niezłe, a w tej cenie można powiedzieć, że wręcz dobre. Bo jeśli w cenie wina codziennego dostaje się wino w zapachu ciekawych nut leśnych i ciemnych owoców, lekko przełamane nutami dębiny, zaś w smaku z solidną w sumie koncentracją, niezłą kwasowością i drobnymi taninami, to można wino uznać za dobre. Szczególnie, że jeśli nieco odetchnie (warto je dekantować lub zostawić w otwartej butelce nawet na 2 godziny), wino sie otwiera, staje się przyjemnie zaokrąglone i całkiem dobrze pasuje do pieczonej kaczki, z czym miałem je przyjemność degustować.

Wino dobre. Zakup własny w Biedronce.

Jerzy Moskała

 

Casa Santos Lima Colossal Reserva Lisboa 2016